niedziela, 30 października 2011
Bivy
Bivy to nic innego jak pokrowiec na śpiwór chroniący nas przed wiatrem i deszczem
Rzecz przydatna o czym sam niedawno się przekonałem :)
Jak to bywa z większością szpeju typu outdoor można sobie je nabyć w wersji cywilnej w sklepie turystycznym jak i wersje ''wojskową'' w demobilu czy na jakimś allegro. Wojskowe są zazwyczaj tańsze, bardziej pancerne i mniej rzucające się w oczy, za to cięższe i pewnie mniej zaawansowane technologicznie. Na allegro wyczaiłem bivy spełniające moje kryteria-tanie i nie rzucające się w oczy. Produkcji: ''ktoś sobie szyje szpej''
Stosunek ceny do jakości raczej dobry: 129 PLN za nie rozsuwane/zapinane bivy, teoretycznie z gore, szwy niestety nie podklejone ale nie planuje spać w kałuży ani bezpośrednio na deszczu więc dla mnie ujdzie.( Szwów jest mało! więc to nie jest takim problemem jak by się mogło zdawać)! Brak suwaka może okazać się uciążliwy, jednak może to poprawiać termikę ów sprzętu :)
Tak prezentuje się podczas użycia. Jak coś mnie zacznie denerwować to dopiszę. Póki co bivy się spisuje należycie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brzydkie te Twoje bivy ;D
OdpowiedzUsuńMoje ładniejsze i bardziej mojsze ;D